CIA ma środek na odrastanie zębów?

Jak donoszą internauci z USA, amerykańskie tajne służby wymyśliły tajemniczą maść, po użyciu której odbudowuje się szkliwo, zębina oraz korzeń zębów. Rzecznik CIA zdementował pogłoski o podobnej maści. Kto ma rację? Dlaczego rząd USA ukrywa tak epokowy wynalazek?

Photoxpress.com

Ciekawe informacje napłynęły w ostatnich dniach ze Stanów Zjednoczonych. Według internautów skupionych wokół jednego z serwisów zajmujących się teoriami spiskowymi, Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) zakończyła ostateczne testy środka powodującego odbudowywanie się szkliwa, zębiny i korzeni zębów.

Podobno nad maścią wywołującą „porost” zębów pracowano od dłuższego czasu, tak przynajmniej opisał na swoim blogu emerytowany pracownik sekcji Agencji zajmującej się odkrywaniem i wdrażaniem różnego rodzaju wynalazków ułatwiających życie i pracę agentów. Po wielu nieudanych próbach, niedawno zakończono testy na ludziach i maść jest ponoć gotowa do użycia.

Jak działa cudowny balsam powodujący odrastanie zębów? Według niepotwierdzonych doniesień wystarczy maścią posmarować szczękę w miejscu, gdzie kiedyś znajdowały się zęby i po ok. 2 tygodniach zęby odrastają.

Czy tajemniczy specyfik to pierwszy krok na drodze do regenerowania wszystkich tkanek, nie tylko zębów? Nie wiadomo, gdyż Agencja stanowczo dementuje pogłoski o cudownej maści. Rzecznik CIA wyśmiewa teorie o istnieniu specjalnej sekcji zajmującej się wymyślaniem gadżetów w stylu Jamesa Bonda. Czy jednak możemy wierzyć organizacji zawodowo zajmującej się oszustwami? Podobno tylko zdementowane pogłoski są prawdziwe...